Dom Cukiernika

Gdyby domy potrafiły mówić, to nasz byłby niezłym gadułą. Ma tyle do opowiedzenia, że mogłoby Wam nie wystarczyć dni urlopowych na historię jego losów.

Dom cukiernika

Cześć,

Jesteśmy Sylwia i Jan Bøilerehauge, w okolicy znają mnie jako Panią cukiernik od Tortów z Mojesza. Własną pracownię artystyczną manufaktury cukierniczej prowadzę od 5 lat i są to najsłodsze lata mojego życia. Moim konikiem są torty, zwłaszcza te zdobione masą maślaną. Sztukę cukierniczą szlifowałam w Korei, Kaliningradzie i Hiszpanii. Nazwisko, na którym można połamać język jest natomiast Duńskie, tak jak mój mąż. Jan jest rodowitym Duńczykiem zakochanym w Dolnym Śląsku. Od 2006 r. prowadzi w okolicy stolarnię i realizuje moje szalone pomysły. To dzięki niemu powstały wnętrza Domu Cukiernika. Uwielbia także piec i gotować dla innych. Gdy odwiedzicie nasz Dom, ja będę piec, a Jan gotować. Podzielimy się z Wami smakami tradycyjnej kuchni duńskiej i nie tylko. Potem czas na słodkości, wspólne rozmowy i zmywanie naczyń.

Zapraszamy.